Mikołajki!

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Oczywiście teraz pojawiają się setki tego typu wpisów na blogach, nie może zabraknąć i naszego! :D 
Jestem totalnym świrem na punkcie psich gadżetów, od karm, przez smakołyki, obroże, zabawki i całą resztę :D Dlatego święta to oczywiście świetna możliwość na kolejne zakupy! Zatem tak wyglądało nasze mikołajkowe pudło:


Czyli karma dla żołądkowych wrażliwców, puszki z Animondy, pasta z konga, skórzane pałeczki, 3 nowe "domowe" kongi, bo wszystkie poprzednie wyniosłam do MADzona :P I jajo! 

Mikołajki spędziliśmy w doskonałym towarzystwie u Natalii od Tinty, Lomo i Iso, dzień wyjątkowo bezspacerowy, padało okropnie a ekipa została wykąpana przed wyjazdem w gości :D Pojechała Madlenka i Sorin, Zolczak nigdy nie jest zabierany na takie imprezki, tak duże skupisko psów na tak niewielu m2 jeszcze bardziej stymulowałoby jej chęć rządzenia wszystkimi i wszystkim :D 
Jeśliśmy pyszności, piliśmy pyszności, pieski się wyszalały i do tego "trzasnęliśmy" lampkową sesję! Ja jak zwykle pełniłam rolę głównego set dressera :P
Efekty możecie zobaczyć tutaj: Fanpage Tinty, Lomo & Iso i przy okazji gorąco zachęcam do polubienia strony naszych psich przyjaciół! :D

Tutaj wrzucam najpiękniejszego Sosiniego, którego nie ma na stronie bo świeżutki prosto z fotoszopa by +foto !!

A tak bordercie zabawiają się z jajem, czy się podoba oceńcie sami :D 

11 komentarzy :

  1. Ładnie, ładnie :D Ja czekam właśnie na komplecik od Dogstyle i zamówienie z zooplusa. :D Oj, jajo już od jakiegoś czasu mi się marzy, ale na razie inwestuję w bardziej niezbędne rzeczy :P
    A na zdjęciu od Natalii, Sorin wygląda jak papiś! <3
    Pozdrawiamy!
    Nina & Figa

    OdpowiedzUsuń
  2. My się całkowicie obłowiłyśmy w zabawki, teraz mam w planach już kolejne zakupy, a rzeczy nie mieszczą się już w pudłach ;) Świetnie się bawią tym jajem, kiedyś nad nim myślałam, ale przy moim psie by się nie spisało :P
    Zdjęć z sesji już parę widziałam, efekty są boskie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Też jestem fanką wszystkich psich gadżetów :D
    Jak zawsze piękne zdjęcie!
    Jaka szalona bitwa o jajo :)

    Pozdrawiamy, Ola i Piano!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne zdjęcie! Jestem ciekawa jak mój pies bawiłby się takim jajem, może kiedyś kupimy;p U nas psie akcesoria i smakołyki mają swoje pudła, bo nigdzie się nie mieszczą:D
    pozdrawiamy
    www.w-psim-wymiarze.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę, ale świetne zakupy! My w tym roku mikołajki skromnie, może pod choinką znajdzie się jakiś większy prezent ;-)
    Zastanawiam się nad tym jajem, ale boję się, że sucz szybko się znudzi (w ogóle zabawki kręcą ją tylko w domu, na dworze jest za dużo ciekawych rzeczy, żeby zajmować się pierdołami ( człowieki, kupy i masa psich tyłków do obwąchania).
    Ale może zaryzykuję - w styczniu rocznica adopcji, to "będzie okazja" ;-)
    Pozdrawiamy, Asia i Bona
    www.piesoswiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ubolewam, że mojemu białasowi nie pasuje wszystko czym nie można się poszarpać :( jolly bounce-n-play zupełnie się nie sprawdziła, więc z jajem pewnie byłoby to samo

    OdpowiedzUsuń
  7. No no no, widać że u Was wszystko zawsze pełną parą!
    Amelia, też tak mam ze swoją, więc wiem co to za ból. c:
    Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow! dużo rzeczy :) fajne jajo xD
    mezyciepsie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Zastanawiałam się nad tym jajem ale Bara miała by mało miejsca do zabawy poczekamy do wyprowadzki i wtedy będzie dużo miejsca ;)
    Super foty!!
    http://bellaibambi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Psiaki na pewno się cieszyły z tylu prezentów :)
    Piękne zdjęcie

    Pozdrawiamy Ola&Luna

    OdpowiedzUsuń